W drugą środę listopada dzieci przyszły ubrane na pomarańczowo. Przyniosły z domu marchewki, mandarynki, dynie i pomarańcze. Poznawały owoce dotykając ich skóry, delektowały się smakiem soczystych owoców egzotycznych, rozmawiały o kształtach dyni i marchewki. Owoce suszyły, z warzyw przygotowano dla nich sok, odbywały się też zabawy i gry z wykorzystaniem dyni.
Relacja z grupy Śnieżynek:
Spotkaliśmy się z Panią dietetyk, która opowiadała o wartościach odżywczych pomarańczowych owoców i warzyw, segregowały przyniesione owoce i warzywa, próbowały sok marchewkowy oraz pomarańczowe owoce i warzywa.
Relacja z grupy Kropelek:
Kropelki zrobiły sok z pomarańczy, lampiony z mandarynek oraz suszyły pomarańcze na święta.
Relacja z grupy Wietrzyków:
Zrobiliśmy pierwsze lapbooki o pomarańczowych specjałach z naszych ogrodów i piliśmy sok z marchewki i jabłuszka.
Relacja z grupy Gwiazdeczek:
Zrobiliśmy surówkę z marchewki i prawie całą zjedliśmy! Nikt się nie spodziewał, że my maluszki mamy taki dobry apetyt. Z marchewki robiliśmy też stempelki i marchewkowe pejzaże. Pani Marzenka opowiedziała nam o mandarynkowych drzewach i wiemy, że nie mogą rosnąć w naszych sadach. Szkoda.
Relacja z grupy Obłoczków:
Cierpliwie pracowaliśmy podczas zajęć plastycznych; nasze marchewki z rolek po papierze i marchewkowe figury geometryczne były fantastyczne!